Link :: 01.02.2005 :: 17:54
hehe... wiecie co, im rzadziej pisze tym wiecej komentarzy tu zastaje :P:P, ludziska sa dziwne na tym swiecie :D no a tak wogole to zycie leci po staremu, tzn jak zawsze; dalej chodze do tego samego LO, jeszcze mnie nie wylali, chociaz ostatnio niezle mi idzie (kilka piatek na poczatek zalapalam :D ) a dzisiaj pobilam wszystko i wszystkich: JA aga mam 5 ze spr z fizyki!!!!!!!!! (babka malo zawalu nie dostala jak sie okazalo ze o mnie chodzi :P:P, bo na polrocze mialam miec 2 :P:P ) jakby to powiedziec, oswiecenie przychodzi kazdemu, nawet mnie.. :D:D:D
Komentuj(2)


Link :: 02.02.2005 :: 20:36
"Niepowtarzalne plemniki... "
Tak sobie dzisiaj duzooooo myslalam, ze jednak zycie bez tej drugiej osoby jest dosc ciezkie... no tak niestety trzeba to przyznac, FACECI jestescie niezastapieni i czesto sie przydajecie ! hehe, wyobrazacie sobie drogie kolezanki swiat rodem z "Seksmisji", na swiecei tylko dwoch facetow i my same... oj nie, never!!! juz widze jak doszlo by do samodegradacji kobiet prowadzacych bezwzgledna walke o plemniki , ktore mozna nazwac prawie gatunkiem zwierzatek wymarlych hehe, taka wizja swiata mnie chyba wiecej niz przeraza ... a wiec faceci musicie wiedziec ze jestescie gromada niezastapiona, potrzebna nie tylko do powiekszania populacji ziemskiej ale takze poprostu do naszego malutkiego i fantastycznego zycia, aby zawsze tetnilo zyciem i mienilo sie tysiacem barw i pozytywnych uczuc POZDROWIONKA wam wszystkim, ktorzy jestescie :*
Komentuj(4)


Link :: 04.02.2005 :: 21:20
"Troche ruchu i lepiej na duchu "
Ja nie wiem czy ze mna jest cos nie tak, ale gdy sie zaczne troszke bardziej ruszac to poziom endorfiny wzrasta niesamowicie powodujac ze zarazam cudownym humorem calutki swiat i wszystkich wokol mnie Wy tez tak macie?? no chyba nie na prozno ktos tam gdzies kiedys powiedzial ze ruch to zdrowie samam sie przekonuje: wczoraj 1000 metrow na basenie (40 dlugosci ) dzisiaj aerobik prowadzilam i 2 godziny jazdy na lyzawch mialam hehe... a zdrowko w stanie do pozazdroszczenia . Moze jednak rozpatrze propozycje studiowania tego nieszczesnego AWFu?? ...
Komentuj(0)


Link :: 07.02.2005 :: 09:33
...If we judge of love by the majority of its results
it rather resembles hatred than friendship...

Cos sie skonczylo, cos nowego zaczelo... nie wiem jaki bedzie tego koniec,ale chyba jednka najlepiej nie myslec narazie o przyszlosci, jeste cudownie teraz... niech tak bedzie na zawsze...
Komentuj(0)


Link :: 07.02.2005 :: 09:37


Cudowne, kochanskie niepowtarzalne i strasznie romantyczne koteczki, nieprawdaz??
Komentuj(4)


Link :: 08.02.2005 :: 20:29
... co dalej?? co dalej bedzie??....
Komentuj(2)


Link :: 12.02.2005 :: 11:22
jest fajnie... nawet bardzo fajnie...
nie bede chyba sie rozwijala na ten temat, bo wszyscy wiedza ze gatka o tym ci sie mysli i czuje jest najtrudniejsza do przekazania choc przyznam szczerze to ostatnio jakos szczegolnie mi to wychodzi (choc mysli mam tak skolowane ze szkoda gadac.. ze skrajnosci w skrajnosc...)
Ojciec wlasnie maluje sobei sufit w pokoju, mama pojechala z bratam "krzywozebnym" do ortodonty a ja w koncu mam chwilke czasu dla siebie i zapewne pojde nadrobic zalegolosci w pewnych dziedzinach pozdrowionka, papatusie
Komentuj(4)


Link :: 14.02.2005 :: 20:32
Komercyjne Walentynki...
Tak tak, moze wydaje sie to dziwne, ale przyznaje ze nie przepadam za walentynkami... Przereklamowane i przesadzone swieto, bo przeciez jezeli sie kogos lubie, kocha, to przez caly rok, a nie 14 lutego przypomina o jego istnieniu, no nie?? Rozumiem, ze nie wszyscy sie ze mna zgodza, sznuje ich zdanko skromne, i nie pisze tego dlatego ze jestem zupelnie samotna wysepka wsrod glebokiego morza (wrecz przeciwnie) Wiec ja powiem tylko tyle: pozdrowionka dla wszystkich zakochanych, szukajacych milosci i tych samotniczkow i pamietajcie, zeby zawsze nie tylko dzisiejszego dnia przyznawac sie do swoich uczuc papatusie :*

I jeszcze mala dygresyjka, TO JEST MOJA 100 NOTECZKA NA BLOGASKU!!! JUPI!!
SO...
HAPPY BIRTHDAY TO YOU (MY DIARY)
HAPPY BIRTHDAY TO YOU (MY DIARY)
HAPPY BIRTHDAY MY DIARY...
HAPPY BIRTHDAY TO YOU :*:*:*:*
koffam bardzo mojego wlasnego i malutkiego blogaska :*:*:*
Komentuj(3)


Link :: 19.02.2005 :: 17:46
...:::SOBOTA:::...
Pokoik jest slicznie wysprzatany, zaraz wpadnie tu niejaka Hanka K. (poszukiwana wciaz przez facetow dziewczyna) i juz nie bedzie tak pieknie lsnil no nic, znow trzeba bedzie posprzatac... a w kuchni moje super odlotowe murzynkowe ciasto sie tworzy, tzn piecze (chyba przerwe diete na weekendzik )
a co do tego czegos co bije gdzies tam w srodku mnie (chyba to serducho) to ostatnio troszke, tak bardzo troszke teskni za pewnym absorbujacym mysli osobnikiem, ktory mial wpasc chyba dzisiaj, ale zlapal grypke... smutno mi z tego powodu strasznie no nic, jakos wytrzymam do poniedzialku, bo wtedy chyba sie zobaczymy , ale bedzie trudno dotrwac...
Ps. Kuruj sie BARDZO BARDZO BARDZO szybciutko slonce moje :*
POZDROWIONECZKA DLA WSZYSTKICH KTORYCH WLASNIE MECZY W LOZKU GRYPA, I NIE ZAMIERZA OPUSCIC.... achhh ta wstretna meczycielka ludzi...
Komentuj(2)


Link :: 21.02.2005 :: 17:17
Qrcze, czy wy tez tak macie ze im wiecej sie uczycie tym gorsze oceny macie?? czy tylko to mja taka oryginalna przypadlosc na ktora cierpie hehe, ja wiem ze to sa dziwne anomalia, ale serio one wystepuja... Wczoraj na baseniku zrobilam 50 dlugosci!! JupI, to byl cud ale wyszlam tak na maksa zmeczona ze szkoda gadac ... Energia calkowicie sie wyladowala, byla na debecie... no nic, spadam sie uczyc, moze w koncu mi to na dobre wyjdzie pozdrowionka
Komentuj(1)


Link :: 22.02.2005 :: 19:45
hmm... ostatnio strasznie duzo sobie rozmyslam... myslicielem zostanie chyba prze to... no ale nie o przyszlosci mojej mialam mowic. Qrcze ja nie wiem czy jemu na mnie zalezy jeszcze choc odrobine, czasem mysle ze bardzo, czasem ze juz chyba nie... nie wiem co o tym sadzic... Dlaczego to wszystko musi byc takie skomplikowane, jakby kazda rzecz nie mogla byc prosta jak wykres funkcji liniowej (piekna metafora) hmmm... coz, jak zawsze pesymizm wygrywa i nie mysle ze jednak kiedys z nim bede...
Komentuj(0)


Link :: 22.02.2005 :: 20:03


Wlasnie jak to drzewko rosne sobie sama, wsrod gaszcza szarego i smutnego swiata....
Komentuj(3)


Link :: 25.02.2005 :: 21:09
KOCHANIE PRZESZLO MI KOCHANIE..... no nic, jak sie mowi nic na sile, juz teraz nie brakuje mi go... dobrze sie stalo, ze jadnak jest jak jest... Pozostanmy kumplami, stara jak swiat spiewka, ale chyba najlepsze rozwiazanie kazdej nieudanej, milosnej sytuacji... Qrcze, LIVE is BRUTAL
A co do szkoly, to normalnie ostatnio nie moge wytrzymac w niej dluzej niz 5 godzin, rozsadza mnie niewyladowny zapas energi , moge troszke uzyczyc, jak komus brak pozdrowioneczka :*
Komentuj(0)


Link :: 27.02.2005 :: 16:57
Qrcze, ale mnie chanderka naszla... nauki mam multum, nic mi sie nie chce, ale za to mam swietne postanowienie: JUTRO ZACZYNAM DIETKE , przyda sie bardzo zeby moc sie znow pokazac jako tako na plazy w dobrej formie , tylko ciekawe ile z ta dietka wytrzymam... No nic, sprawdze przynajmniej swoja wytrzymalosc ... Dobra, dobra, nie rozgaduje sie, idem, bo matma i angielski mnie wola juz
Komentuj(1)



[Księga gości]




Linki

Anathema... nic dodac,
nic ujac :) :D

Kociaczki :D
Kubus Puchatek:D
Max glupie kreskowki
jakie jest twoje
przeznaczenie...
Kiedy maz rozmawia z zona:)
Straszne...bardzo... Koteczki:)

Archiwum

2024
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2006
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2005
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2004
grudzień
listopad
październik
wrzesień

Content by lowczynimarzen

Powered by
blog.pl

- Design by Michelle -