10.10.2004 :: 18:56
"P³acz - uczucie strachu czy bólu???..." przepraszam za perfidna kradziez tego zdanka z innego bloga, ale wydawalo mi sie jakies takie madre...ale nie wiem sama dlaczego... musze sie przyznac ze znow dopada mnie beznadziejny humor (a jakby tak scislej mowiac to wszystko mnie wkurza, nie chce mi sie uczyc, kazda rzecz jest takia beznadziejna... ale zaznaczam ze nie chodzi tu o W.) Czemu ja mam takie bezsensowne zycie? Dlaczego innym zawsze sie tak dobrze uklada a mi "oczywiscie" nie?! przestaje juz narzekac bo sie calkiem rozkleje... Mam tylko nadzieje ze dosc szybko zniknie z mojej twarzy ta wstretna "podkowka" :( a pojawi sie choc slad usmiechu... Pozdrowionka dla wszystkich cieszacych sie kazda chwila zycia ludzi... Ps. to dzieki wam ten swiat jeszcze nie umar³...