lowczynimarzen - komentarze


No niestety moj cudowny humorek powoli traci swoje cudowne barwy... od razu przeprasiam K. za brak wiary w siebie (ale dobrze wiesz ze taka juz jestem :( i nic nie da sie z tym zrobic). Uswiadomilam sobie wczoraj rano po przebudzeniu, ze oki, spotkam sie z nim ale i tak jestem pewna ze nic "wiecej" nie bedzie z tego... Bo dlaczego mialby wybrac taka az nadto normalna dziewczyne i do tego jeszcze... dobra, powstrzymam sie od wypisywania wad bo to jest bez sensu... No nic, i tak wiem ze poprostu bedzie tak jak zawsze czyli totalny KLOPS, uogolniajac... Podsumowujac: mam wstretny, pesymistyczny charakter ktorego pomimo wszelkich statran nie potrafie zmienic... Dlaczego ja widze we wszystkim tylko te zle strony???............

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


A inni widzieli to tak.. :
08.10.2004 :: 22:20 :: proxy236.net.pulawy.pl

Areti

W sumie to nawet bezpieczne myslenie- jak sienie uda to sie tak nie zawodzisz, a jak sie uda- co za mila niespodzianka. Z doswiadczenia wiem, ze czasem warto sobie pomyslec- a zrobie na zlosc i tym razem wiem, ze bedzie dobrze:] Nawet jesli myslisz, ze to przeklamywanie sie.
Pozdrawiam!
Talk.pl :: Spowrotem:)