01.10.2004 :: 19:56
Wiecie co, sama sie sobie dziwie ze mi sie jeszcze nie znudzilo to pisanie blogaska... Ale to dobrze w sumie, przynajmniej mam wszystko napisane co sie dzieje :):) A tak wogole to dzisiaj bylismy na "integracji" w Ramzesie. Niezle sie osmieszylismy chcac kupic faje wodna... Babka tylko puscila haselko: "a dowodzik moge zobaczyc???..." I wtedy nastapila calkowita kleska, wszyscy glowy w dol a babka w smiech... PORAZKA TOTALNA!!! Juz sie tam wiecej nie pokazujemy - nastepnym razem trzeba isc do Assamu. hehe. A wszkole jak to w szkole: nudzaca babka na religi na maksa, az spac sie chcialo, na polskim jakies testy, ktore pokazaly niby jaka naprawde jestem, tzn. prawdziwa egoistka. No musze przyznac ze to prawda (niestety)...